Impel Synergies wyremontowała halę logistyczną w Warszawie dla właściciela obiektu przy ul. Bokserskiej. Hala wymagała dostosowania pod potrzeby nowego najemcy. Prace obejmowały m.in. usunięcie podziałów dla zwiększenia przestrzeni magazynowej oraz profesjonalną naprawę posadzki ze względu na jej zły stan techniczny.
Spółka świadczy m.in. usługi modernizacyjne i remontowe pomieszczeń, w tym tzw. fit-outy. Polegają na zmianie układu pomieszczeń i aranżacji zgodnie z wymogami nowych najemców lub w związku ze zmianą przeznaczenia lokalu. Prace modernizacyjne często podyktowane są koniecznością dostosowania obiektów do obowiązujących przepisów bezpieczeństwa (jak np. ochrona przeciwpożarowa) czy do zmian w przepisach prawa budowlanego.
„W hali przy ul. Bokserskiej wykonano renowację posadzki betonowej o powierzchni 12 tys. m2 w technologii polerowanego betonu” – mówi Piotr Podbiał, zastępca dyrektora operacyjnego w Impel Synergies. „Naprawiono dylatację oraz wyszlifowano ją na całej powierzchni. Posadzki w halach logistycznych są mocno eksploatowane i z tych względów stanowią ważny element bezpieczeństwa obiektu. Ich stan techniczny jest też pomiędzy stronami istotnym elementem rozliczeniowym. Najemca po zakończonym okresie najmu jest zobowiązany oddać nieruchomość w stanie niepogorszonym lub do zwrotu kosztów przywrócenia hali do stanu, jaki zastał na moment rozpoczęcia najmu” – dodaje Piotr Podbiał.
W projekcie dodatkowo wyburzono dotychczasowe ściany działowe (ponad 1 tys. m2) oraz usunięto 1 tys. m2 konstrukcji stalowej. Część wyburzeń była niezbędna, aby odtworzyć zamurowany dok przeładunkowy i gruntownie go zmodernizować.
W halach logistycznych doki przeładunkowe są kluczowym elementem definiującym funkcjonalną stronę nieruchomości. Ułatwiają szybką realizację procesów załadunku i wyładunku towarów, lepszą organizację pracy, chronią ładunki przed zewnętrznymi warunkami atmosferycznymi, zwiększają przepustowość placu załadunkowego oraz zabezpieczają strefę przeładunku przed osobami niepożądanymi.
Impel Synergies dla właściciela nieruchomości wykonała także szereg prac wykończeniowych – wyczyszczono 3 tys. m2 paneli wewnętrznych, zamontowano 1,3 tys. m2 blachy trapezowej na jednej ze ścian oraz odmalowano remontowane pomieszczenia.
Dużym wyzwaniem w projekcie był bardzo krótki czas realizacji, bo tylko 3 miesiące. Należało sprawnie skoordynować wszystkie prace, by minimalizować ryzyka przestoju oraz dobrze zaplanować prace stojące ze sobą w kolizji, jak np. prace wyburzeniowe i renowacja posadzki.
Zadania wykonano terminowo, a właściciel nieruchomości otrzymał obiekt w pełni zmodernizowany i przygotowany funkcjonalnie pod działalność nowego najemcy.
Ze strony spółki pracami projektowymi koordynowali: Norbert Nowacki, Piotr Podbiał oraz Cezary Skweres.


